Tak więc czas skonfrontować zapewnienia producenta z rzeczywistością:
"Łagodny, niezwykle delikatny(...)do demakijażu nawet bardzo wrażliwych oczu." - Ciekawe bo ja po jego użyciu czułam okropne pieczenie przez długi czas.
"(...) szybko i skutecznie usuwa również MAKIJAŻ WODOODPORNY" - Jak widać firma Bielenda potrafi żartować :) Ten płyn absolutnie NIE RADZI sobie ze zwykłym tuszem, więc co dopiero w przypadku wodoodpornego. Za jego pomocą nie było mowy o usunięciu żelowego eyelinera, ani tuszu. Przykładałam zwilżony płynem płatek kosmetyczny do powieki, czekałam kilka chwil, a później próbowałam zetrzeć makijaż, niestety tusz nie był prawie w ogóle rozpuszczony. Demakijaż oczu wymagał dużego tarcia przez co oczy jeszcze bardziej były podrażnione, a i tak nawet po takim ostrym tarciu i kilku podejściach rano wokół moich oczu malowała się ciemna obwódka po tuszu! Nie wiem jak to możliwe...
"Nie pozostawia tłustej warstwy" - Kolejny żarcik producenta :) Zostawia tłustą warstwę jak to większość płynów dwufazowych, dlatego ja jeszcze po demakijażu myłam twarz.
Podsumowując: Jestem zdecydowanie na NIE. Jak widzicie w butelce trochę tego płynu jeszcze jest, ale nie wiem czy się przełamię i go zużyję, raczej oddam siostrze, o ile będzie go chciała. Kolejny produkt z Bielendy który mnie rozczarował. Opakowanie na zakrętkę aplikowało tyle produktu ile potrzeba więc pod tym względem ekonomicznie. U mnie się całkowicie nie sprawdził. Na pewno nie kupię ponowienie.
A Wy jakich płynów do demakijażu używacie?
No to się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńsylwiaa-m.blogspot.com
Miałam kiedyś ten płyn i w sumie lubiłam go :)
OdpowiedzUsuńja noszę soczewki, więc ta tłusta powłoka mówi mi , że muszę się trzymać od tego produktu na kilometr ;p nie używam nic a nic co jest przeznaczone do demakijażu, tylko PINIO z biedronki ;D
OdpowiedzUsuńJa raczej stosuje mleczko. (:
OdpowiedzUsuńfashionbyvera.blogspot.com
A kiedyś chciałam go kupić...dobrze, że nie kupiłam i na pewno już nie kupię:)
OdpowiedzUsuńJa mam ten płyn z Biedronki i moim zdaniem jest bardzo dobry ;D
OdpowiedzUsuńSzkoda ze to bubel...
OdpowiedzUsuńJa mam także dwufazówkę, ale z Marion i tak samo jak z tym płynem niezwykle delikatny i łagodny to on nie jest :/
OdpowiedzUsuńOj :( Ja dwufazówke miałam z Ziaji i mimo ogólnych dobrych opinii mi nie odpowiadał, choć makijaż każdy zmył, ale też szczypał, zostawiał tłustą warstwę itd...
OdpowiedzUsuńJa używam vichy i jestem bardzo zadowolona, zmywa wszystko bardzo dokładnie nawet makijaż wodoodporny. Szkoda, że to niewypał, ale dobrze dla mnie bo któregoś razu już chciałam go kupić. ;)
OdpowiedzUsuńJej, dziękuję!
OdpowiedzUsuńTak mam ciemną karnacje, a jak się opalam to jestem ja murzynka haha ^^
dobrze wiedzieć :)
OdpowiedzUsuńTo faktycznie nie trafiony produkt. Nie kupię...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
Fajny blog :)Obserwuje i zapraszam do mnie moze tez ci sie spodoba ;
OdpowiedzUsuńhttp://natalijafashion.blogspot.com/ :)) Pozdrawiam :)
Nie używam, bo się jeszcze nie maluje. Ale po co takie bzdury wypisują...
OdpowiedzUsuńPytałaś o obserwowanie...Jasne, obserwuję i liczę na rewanż :)
juliee-juli2001.blogspot.com
Zmywa dobrze, tylko ta tłusta warstwa i opakowanie nie jest fajne :/
OdpowiedzUsuńJa się nie maluje, no, ale generalnie nie rpzepadam za tą firmą.
OdpowiedzUsuńJa używam płynu firmy Marion i jestem zadowolona;)
OdpowiedzUsuńPłyn jest delikatny dla oczy i nie podrażnia, ale mocniejszego makijażu nie mogłam nim zmyć. :P
OdpowiedzUsuńJa uzywam mleczka ;) jej, nie spodziwalam sie, ze az tak moga naklamac.
OdpowiedzUsuń***
slodko-kwasno.blogspot.con
nie używam płynu, bo zniechęciło mnie Essence.. teraz chusteczki do demakijażu :]
OdpowiedzUsuńOmg, no bzdury widzę wypisują ..
OdpowiedzUsuńObserwuję ♥
Pozdrawiam i zapraszam do siebie. <3
http://my-normal-world.blogspot.com/
No muszę go wypróbować. Używałam podobnego z firmy nivea i był nawet niezły
OdpowiedzUsuńwww.makefashioneasy.blogspot.com
Ja nie używam żadnego :D Bo się nie maluję. Ale kiedyś...
OdpowiedzUsuńSkom? http://kawiarenka-balladyny.blogspot.com/
JA UŻYWAM PŁYN Z YVES ROCHERA;)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś i również mi nie pasował. teraz używam sławnego biedronkowego BeBeauty;)
OdpowiedzUsuńa ja go bardzo polubiłam
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://ineedyoursoul.blogspot.com/
Obserwujemy?
http://veeksler.blogspot.com/ bardzo proszę o komentarze i dodanie do obserwowanych odwdzięczę się tym samym :)
OdpowiedzUsuńŚWIETNY BLOG !
Ja używam mleczka i chusteczek do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńhttp://forevermorex33.blogspot.com/
Nominuję Cię do Liebster Blog Award :3 Więcej informacji na moim blogu :http://aguuu-aguuu.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńsounds intersting!
OdpowiedzUsuńZ dwufazowych polecam ziaję, jest super i pozwala na usunięcie wodoodpornego makijażu i oczyszczenie z silikonów.
OdpowiedzUsuńJa ogólnie się nie maluję, więc i płyny do demakijażu są mi nie potrzebne ;)
OdpowiedzUsuńFajny blog, miło się czyta^^
http://codzia-blog.blogspot.com/
Ciekawa recenzja =) .
OdpowiedzUsuńlublins.blogspot.com
świetne recenzja. ;) *O*
OdpowiedzUsuńhttp://attka-attkaa.blogspot.com/
Dobrze wiedzieć by po niego nie sięgać :-)
OdpowiedzUsuńFajny blog :)Zapraszam do mnie moze tez ci sie spodoba ;
OdpowiedzUsuńhttp://natalijafashion.blogspot.com/ + Obserwuję :) Liczę na rewanż :)
Mam go w swoich zapasach, dostałam do testów od koleżanki - mam nadzieję, że lepiej wypadnie :P
OdpowiedzUsuńJa mam BAWEŁNĘ i się zawiodłam.
OdpowiedzUsuńJa używam płynu micelarnego z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńDobra rada z twojej strony ; )
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
http://po-drugiej-stronie-lustra-14.blogspot.com/
ja jednak zostanę przy dwufazówce z Ziaji i nievea :) póki co, nie zawiodłam się :)
OdpowiedzUsuńNo to nagrywaj jakiś cover, co stoi na przeszkodzie? :) Śpiewać każdy może, a jak się nie spodoba, zawsze można usunąć przecież ;p Możesz też założyć konto na portalu iSing, i poddać się ocenie innych, a link do coveru wstawić na bloga :) Ja też spiewać nie umiem, tzn nie tyle nie umiem, bo jakieś tam pojęcie o śpiewie mam, co nie podoba mi się strasznie mój głos, jest taki jakby, hmm.. przytłumiony, głuchy. Zresztą sama sprawdź, u mnie na blogu w zakładce "posłuchaj mnie" jest nagranie z festiwalu, z którego bądź co bądź zajęłam II miejsce, to i tak uważam, że nie zasłużyłam . ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego śpiewania :)
sylwiaa-m.blogspot.com
Pokażesz światu, pokażesz :) Albo przynajmniej mi :) Podeślesz na maila :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
No to czekam z niecierpliwością, mój mail jest podany na blogu w zakładce kontakt :)
OdpowiedzUsuń:*
Ja używam Płyn Miceralny Delia :)
OdpowiedzUsuńJa używam Płynu miceralnego DALIA :)
OdpowiedzUsuńja od lat stosuję garniera i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńfajnie tu u Ciebie :)
pozdrawiam!
Na razie nie używam żadnego płynu do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńja sie na szzescie nei maluje ;)
OdpowiedzUsuńobsewujemy?
Świetny produkt ;3
OdpowiedzUsuńBardzo fajna recenzja :)
OdpowiedzUsuńSwego czasu używałam tego płynu, teraz tylko i wyłącznie micel z Biedry, jest to wielka wzajemna miłość ;)))
Oj, to tata się musiał za tobą nabiegać. :D
OdpowiedzUsuńNie słyszałam jeszcze o nim, ale myślę, że zawsze warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńJa przepadam za chusteczkami do demakijażu, ale to od czasu do czasy gdy się pomaluję :)
Nie maluję się, wiec nie używam płynu do demakijażu, ale jeśli już się nadarzy okazja to używam płynu z Ziai :P
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://neopoltiandreams.blogspot.com/
Jeśli ci się spodoba możesz skomentować / zaobserwować. :)
xoxo
Obserwuję! teraz twoja kolej :***
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam szczerze mówiąc za płynami dwufazowymi. Zdecydowanie wolę mleczka :)
OdpowiedzUsuńrowniez obserwuje :)
OdpowiedzUsuńZiaja ogórkowy jak najbardziej na tak.
OdpowiedzUsuńCo do tego o którym pisałaś moja koleżanka go używa i jest zachwycona ;)
Nie wiem z czego wynika ta rozbieżność lecz ja raz użyłam go i mi również nie przypadł do gustu.
Zapraszam do mnie:
http://meanss.blogspot.com/
+Obserwujemy ?
Kupiłam niedawno to samo. I musze przyznać że podzielam Twoje zdanie. Najgorsze jest to że nie chcę go wyrzucać ani zmarnować, a nie mam zamaru go używać ;c
OdpowiedzUsuńpozdrawiam xx
ps. pytałaś na moim blogu o obserwację, ja już obserwuję i liczę na to samo x
♡ » http://henrykstylowy.blogspot.com « ♡
moim ulubionym jest dwufazowy z Lirene :)
OdpowiedzUsuńja nie lubię płynów do demakijażu, wierna pozostaje mleczku z ziaji:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie:)
Ja jakoś mam mieszane uczucia co do Bielendy. Przed chwilą nawet chciałam wypróbować nowy balsam teściowej tej firmy, ale gdy przeczytałam co jest w składzie wolałam niczym się nie smarować...
OdpowiedzUsuńdla mnie ten płyn jest idealny! kurczę, szkoda, że Ci nie służy ;/
OdpowiedzUsuńsłyszałam o nim jak dotąd same dobre rzeczy, myślę, że kiedyś z ciekawości sobie go kupię i przekonam się jak mi będzie służył ;)
OdpowiedzUsuńJa już przestałam się bawić w mleczka czy płyny micelarne, dwufazowe itp. do demakijażu. Teraz tylko woda i samo GLOV :) Nie dość, że pozbywam się makijażu to dodatkowo dostrzegam oczyszczenie skóry z zaskórników :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć,że lepiej po niego nie sięgać.
OdpowiedzUsuń...yyy... chcialam go kupic, ale po Twojej recenzji jednak sobie odpuszcze.
OdpowiedzUsuńja również chciałam się kiedyś skusić na ten płyn, ale naczytałam się recenzji w internecie i na szczęście go kupiłam!;)
OdpowiedzUsuńJa dalej szukam szczęścia i dobrego płynu. Chciałam kupić ten w Biedronce na promocji, ale w końcu sobie darowałam, bo miałam zapas innych do wypróbowania. Na razie bawię się Ziają, ale szału nie ma.
OdpowiedzUsuń